W kratkę
Nie było czasu na rozpinanie:
bez namysłu, jednym ruchem
uwolniła skrępowany tors,
będąc gotowa na wszystko,
by w sercu zapłonęło ognisko.
W zależności od stanu aury
między nimi różnie bywało.
Wśród zachowanych pamiątek
znalazła koszulę bez guzików
z zapachem śliwkowego tytoniu.
Komentarze (121)
:) Krótko mówiąc - bywało gorąco.
Choć nie jestem asem interpunkcji, myślę, że na końcu
wersów: drugiego i dziewiątego powinny być kropki.
Gdyby wiersz był mój zmieniłabym
"w sercu ognisko rozpalałam
będąc na zbliżenie gotowa"
na np
"w sercu rozpalałam ognisko
gotowa na wszystko" lub inaczej,
bo to zbliżenie brzmi tak mechanicznie:) Miłego dnia.