Krąży wilk
Piekło jest ciemnym i smutnym miejscem naszych dusz...
Czarnymi nocami
krąży po szkieletach
zlodowaciałych serc
głodny zwierz...
pożąda gorącego płomienia
ludzkiej duszy
marzy by zatopić w niej
swoje ostre kły
dwa przebijające sople lodu
pragnie otoczyć się oazą snu
dumny zwierz...
nie zaznaje snu
czasem gdy w tęsknocie
serce topi lód
pokazuje ostrze kłów
i wbija z dziką wściekłością
zabijając resztki uczuć
gasi wątły płomień nadziei...
krąży wilk polarny w sercu człowieka
głodny niewinności
plami czystą duszę
wprawia ją w agonię
po czym schodami wspomnień
wraca do piekła
i czeka
Komentarze (1)
Zawsze lubiłam ten wiersz. Często do niego wracam.
Jest naprawdę dobry.