Letnia ikona
ze smutkiem spojrzałam na bez
co rdzawym kwiatem umierał
coś się skończyło - nie smuć się
popatrz co rodzi się teraz
dziś lipa dostojna o poranku
roniąc kropelki lepkiej spadzi
promienną siecią oplątana
miodnym zapachem pszczoły wabi
za oknem róża w pąsach cała
drży pod muśnięciem wiatru - kona
rozchyla płatki całuje słońce
cudowna letnia ikona
w niewinnym kwiatku,w zielonej łące
w chabrowym oku złotej pszenicy
w słodyczy małej leśnej poziomki
codziennie budzi się życie
autor
karmarg
Dodano: 2015-06-20 14:58:45
Ten wiersz przeczytano 3046 razy
Oddanych głosów: 63
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
dziękuję serdecznie za miłe odwiedziny :-)
Dobra refleksja, z przyjemnoscia przeczytalam Twoj
wiersz, Marianko :)
Bardzo ładne spojrzenie na przyrodę.
Jakoś źle mi się czyta wers
"codziennie nowe się rodzi"
a może napisać
"popatrz co rodzi się teraz"
Ale autor wie najlepiej, jak ma wyglądać jego wiersz.
Miłego dnia.
Cudownie o pięknej przyrodzie, :-)
Też kocham bez,który jest piękny,ale na szczęście
natura ma wiele do zaoferowania i jej
piękno budzi się w różnej postaci.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Cóż piękniejszego od przyrody:) ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Wszystko ma swój czas... Piękny wiersz:)
Coś umarło, by narodziło się nowe.
Wiosna i już niedługo lata wszystko do zycia sie
budzi:)
pozdrawiam serdecznie:)
przyroda jednak jest przeurocza...
pozdrawiam pięknie:)
Wiosna w pełni, preludium do lata +)
Z takimi cudeńkami życie nasze jest wspaniałe
pozdrawiam:)
Uwielbiam Twoje piękne i mądre wiersze, Marianno.
Pozdrawiam cieplutko:)
Coś się kończy coś zaczyna, życie ...pięknie :)
pozdrawiam serdecznie