Ludzkość
I oto jestem,
w swym świecie niepokoju,
ja,
człowiek zagubiony,
jak każdy z nas,
szukający drogi.
Ogarnia mnie błogość chwil,
ogromy miłych zdarzeń,
sekundy rzeczy spełnionych,
lecz godzinami, dniami,
dominuja przegrane,
porażki życia,
zakrwawiona przeszłość.
Setki niespełnionych myśli i
my pośród fal zadąsanych,
obrażonych na ziemie.
Chaos,
my ludzie tak już mamy,
dążenie do samozagłady i
perwersja słowna.
Wieczne narzekanie jak to teraz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.