Marzenie
Baca na hali owce dogląda,
wszystkie czochra i chwali,
byłoby jeszcze o wiele lepiej
gdybyście obiad też gotowały.
Koreańczycy to mają łeb,
by słodkości dużo mieć,
to znaczy miodu do ciula...
wymyślili więc Se – ula.
Rozbieraj się ma żoneczko,
dzisiaj będę Herosem!
Nim się rozebrała...
chrapał już pod nosem.
Chciałby bardzo gdyby mógł,
ale pomyślał i się uspokoił...
nie stoi – bo nie ma nóg.
Komentarze (13)
Dobre,a najlepszy ten rym "ciula,Se-ula". Pozdrawiam
serdecznie.
haha, dobre :)
Wesołe marzenia! Pozdrawiam!
Marzenie może być do każdej z osobna.
To jak na rynku, facet krzyczy
Maść na szczury! Łapiemy szczura smarujemy
i puszczamy, po tygodniu szczur zdycha.
Panie! Jak już go będę miał to...
Można i tak ! Można i tak!
Maść na szczury! Maść na szczury!
Pozdrawiam
Taaa!
Ale to chyba "Marzenia" powinno się nazywać; liczba
mnoga.
Fajne z fantazją i humorem, pozdrawiam cieplutko
Wszystkie fajne i wesołe. Pozdrawiam
Ostatnia bardzo:)
Pozdrawiam, Karolu
Jaka praca,taka płaca niech się ironia w popiół
obraca.Oj wybujałą masz fantazję..aż za bardzo,ale z
chumorem.pozdrawiam.
Ironia, uśmiech, świetne:) Pozdrawiam
fantazja i humor !!! pozdrawiam
Dobre.Masz fantazję.
Pozdrawiam
Ono bywa śpiewającym lekiem.