Modlitwa
Jak deszcz- zmienia obrzeża ziemi-
nieskończony.
Jak śnieg- trwogą pokrywa rodziny-
nieustępliwy.
Jak grad- siecze łzy bólu- stwardniały.
Jak piorun- dotyka tylko raz jedyny-
mackami swymi.
Tak ja kuląc się, upadam pod nawałnicami
Twymi,
Modląc się o dzień ostateczny nad nimi.
Kiedy to piorun, grad, deszcz i śnieg staną
się bezsilnymi.
autor
MalgozrataXX1
Dodano: 2010-01-11 15:52:49
Ten wiersz przeczytano 445 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
dobry wiersz, za treść plus