Na dobre czy na złe...
Obudziłam się wcześnie
tak jak zwykle rano
deszcz za oknem nie padał
nic mnie nie bolało
ludzie byli serdeczni
uśmiechnięci mili
nie walczyli o stołki
nawet się nie bili
jeden wierzył drugiemu
i spieszył z pomocą
serce swoje otwierał
nie wiadomo po co
wielbłąd już był bez garba
zebra całkiem gładka
a cóż to się podziało
dla mnie to zagadka
pająk muchę podrywał
ale nie na sidła
a wszelka niegodziwość
ludziom dziwnie zbrzydła
biedronka chciała oddać
kropki już zbyteczne
musiałam się z nią kłócić
że to niebezpieczne
wąż nie czaił się w trawie
słowo nie raniło
wszędzie się rozpleniła
niepoprawna miłość
tak było nieciekawie
mdło i nieżyciowo
postanowiłam zakląć
...takie jedno słowo
Komentarze (14)
To dobrze,że sie obudziłaś :) bo nie wyobrażam sobie
biedroneczki bez kropeczki ! Fajny pomysłowy wiersz,
puenta super !!
Uff, dobrze, że to tylko wiersz:)
tez czasem klne jak szewc....
To jakoś nie Polska :)..nie świat..Idylla bez wad..Też
bym nie uwierzył :).. M.
Zaciekawił mnie wierszyk, aż musiałam się uszczypnąć
w...czy to prawda?
Świetny wiersz, przypomniał mi słowa ,, I jest nam
odmówiony idiotyzm doskonałości" z wiersza
Szymborskiej.
A to Ci się udało - faktycznie byłoby...nudnawo / cóż
to się porobiło/ a gdyby tak? Pozdrawiam serdecznie
Jakby nie było to: tak źle , tak niedobrze:))
takie jedno słowo: ...jak zwykle! ...Bombowo!
Jakże bym chciała żyć w takim świecie, nie nic nie
boli i nic nie gniecie,
wszystko jest ciepłe oraz słoneczne, życzliwe, miłe...
słowem bajeczne... Świetny wiersz :)
za słodko tez niedobrze ,ciekawa jestem jakie ...:)
I bądź tu mądry człowieku - i tak źle... i tak nie
dobrze. A tak naprawdę sprawa jest prosta - nie
popadajmy w skrajności kochani. A propos - "nie ma
wolnej miłości" /Dżem i Martyna Jakubowicz/. Podobało
się. ;)
Podobno trzeba wyrzucać z siebie negatywne emocje :)
Uśmiechnęłam się. W sytuacji peelki też bym użyła
niecenzuralnego słowa. Pozdrawiam.