[ Nie mów ]
Nie mów mi że dziś odchodzisz
nie mów mi tego jutro
nie mów że piekło jest piękniejsze ode
mnie
wiesz że wszystkim dzieliliśmy się na
pół
kiedy duszę mieliśmy jedną
a ciało potajemnie przed wszystkimi
składaliśmy w jeden pień nienaruszony
nie mów że dziś odchodzisz
gdy odchodziłeś każdego poprzedniego
wieczoru
w swojej i mojej skórze
po trochu
najtrudniej jest przecież złapać
coś co wydaje się mniejsze
a w rzeczywistości jest większe
od moich dłoni
tak bardzo chciałam.
nie mów.
(...)
nie ma kłamstw
ktore nie grzeszą
Komentarze (4)
nie ma prawdy, która byłaby święta... świetnie
porównałaś dwa ludzkie ciała do jednego...
pnia...drzewa...- pnie są mocne, twarde, spójne...ale
też ciemne i szorstkie... zamyślił mnie Twój
wiersz...
Bardzo ciekawe...inność, słowa dobrze dobrane
...choć* tym bardziej *oddzielnie...
Piękny utwór. Ale nie sądzisz ze czasem lepiej
powiedzieć co się myśli, po to by nie oszukiwać
serca?
Naprawde piękny wiersz,z nutą dramatyzmu.Rozstania
bywają wstrząsające-co myśleć-jak się zachować w
takiej sytuacji...