Nowy dzień
woda z węża parła na przód, syczała
pochylał się kwiat, garbił niżej,
krzyczał
soczystą zielenią dosyć, zimno, przestań
tonęła bardziej, pękła jak tama. gorycz
i smutek wylały się słoną kaskadą.
okryła koszykiem rąk spieczoną twarz
szeptała; uspokój się jutro nowy dzień.
26.04.2009
Komentarze (34)
ciekawy bardzo. i w ogole zaskakujący-podoba mi sie
ten wiersz. pozdrawiam:)
..świetnie napisany..podobają mi się metafory:)
Przydaje się taki zimny prysznic :)
super miniaturka poz.)))
Wiersz ma szczególną wymowę ,można dopatrzeć się
czegoś więcej ,ukryty dramat .Piękne wersy
Wyrazisty i pełen emocji. Bardzo mi sie podoba. Brawo!
Pozdrawiam ciepło.
Jednak nie zawsze nowy dzień daje ukojenie...Ładny
wiersz
Najważniejsze, aby umieć opanować emocje, bo w każdy
dzień niesie ze sobą dobre i złe chwile. Mieć nadzieje
na dobry nowy dzień to już iskra w kierunku optymizmu.
Kótko i ładnie.
Bardzo wyraziście i o tym co było jest i będzie,ale
życzyć tylko sobie należy dobrego i to każdego
zaczynającego się dnia-tego życzę..powodzenia
Dobry pomysł na wyładowanie złych emocji i udany
przekaz a nadzieja jutra w końcowym wersie dodaje
optymizmu, który jest niezbędny w takich sytuacjach.
tak...jutro kolejny dzien...dobre porównanie- wody,
kwiatów i życia
Tak! Nowy dzień, ten sam dzień, jakże inaczej może się
rozpoczynać dla każdego z nas... ładnie
Trzeba zawsze mieć nadzieję, to jest to co trzyma nas
przy życiu. Pozdrawiam
każdy nowy-przyszły dzień niesie nowe nadzieje -
ładny wiersz -pozdrawiam
każdy dzień przynosi nam coś nowego, musimy wierzyć,
że przyniesie nowe szanse, nowe nadzieje, dobrze
pokazane