Oboje...
Boże mój jak ja jej to powiem, że ja już dłużej tak nie mogę...
Przebiegnę po niebie
odwiedzę mój świat
Chcę znów dotknąć Ciebie
i spotkać cię w drzwiach.
Mów mi tak jeszcze
a ja będę patrzył
złapie Cię w kleszcze
i miłością darzył.
Wiele mi to daje
obecność i widok Twój
rękę Ci podaje
bo jestem cały Twój.
Sercem i duszą
oczami i ciałem
te dwa ciała muszą
bo sam tego chciałem.
Teraz będę odpoczywał,
i miał fiołek w głowie,
Twe serce u boku trzymał,
i nikt nam nic nie powie.
To chyba nie życie
tylko wieczny sen
ja jestem marzyciel
już łapie mnie leń.
Wstań i chodźmy razem
nie bójmy się niczego
nie jest to rozkazem
to nic strasznego.
Ja i Ty-to dwoje
więcej się nie zmieści
tylko my oboje
to bardzo dobre wieści...
Komentarze (2)
Fajnie napisany o miłości oddaniu, lenistwie co też
ludzkie, poprostu o KOCHANIU ;GC
Bardzo dobre wieści - Sercem i duszą
oczami i ciałem, jesteśmy - Ja i Ty - oboje i pomiędzy
już nic się nie zmieści. Ładnie to ująłeś.