Obojętność
Nadleciały Anioły
zatrzepotały skrzydłami.
Usiadły i płakały.
Ludzie z kamiennymi
sercami,
spoglądali- przechodzili
obok- Anioły z czarnymi sercami.
Czasem zadziwia mnie ile można mieć obojętności w sercu. Życze wszystkim by nigdy nikt z Was jej nie miał a szczególnie dla tych najsłabszych.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.