Obolała przytulanka
Źdźbło do źdźbła
wiatr tuli i plącze
w kłębuszek zwinięte
tulą się psiaki
a ja
tulę swój ból
kołyszę od nocy do nocy
opowiadam dobre bajki na zmydlenie
własnych myśli
od łez tęsknota umyka
pod twoje ramiona
utul ją pod bielą szpitalną
zanieś na dłoniach po brzeg nadziei
niech echem powróci
zdrowiem przysiądzie na progu mojego
serca
które od tylu już dat
należy do ciebie
autor
Xenia1
Dodano: 2016-09-15 21:05:36
Ten wiersz przeczytano 972 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Marzy mi się przytulanie
Jastrząb0707 masz b ardzo wrażliwą dusżyczę,
dziękuję. Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Ból przeplatany z tęsknotą Przykre jest to że
cierpienie musiało być wpisane w nasze życie dla
głębszych celi ,niepojętych dla ludzkiego
rozumu.medycyna potrafi tylko sprostać podstawą i nic
niemożna na to pomóc Jeszcze raz pozostawiam serdeczne
pozdrowienia i myśl o lepszym jutrze.
Cieszę się źe wiersz się podoba Stumpy. Pozdrawiam
serdecznie, miłego wieczoru.
To naprawdę dobry wiersz. Przeczytałem z
przyjemnością. + i Dobrej nocy.
Sotek dziękuję za pocieszenie. Pozdrawiam serdecznie,
miłego wieczoru.
Z pewnością powróci owym echem.
Poruszający wiersz.
Pozdrawiam:)
Dziękuję Valerio za wgląd w moje wierssze. Pozdrawiam
serdecznie, miłego wieczoru.
:))
:))
wzruszający, piękny.
Miła weno dziękuję za tyle uczuć w serduszku.
Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Damahiel dziękuję za trafne określenie sytuacji.
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
Witam Cię Tadziu, miło źe mnie odwiedzasz. Pozdrawiam
serdecznie, miłego dnia.
'niech zdrowie przysiądzie w przedsionku mojego
serca'ta metafora i cały wiersz podoba mi się bardzo,
choć dużo w nim bólu i tęsknoty
miłego dnia Xeniu :)