Panna Nikt
wszystkim.
Stała pod ścianą na szkolnym korytarzu.
Kiwała się na prawo i lewo.
Nie umiała ustać w jednym miejscu.
Ustępowała każdemu.
Wszystkich posłusznie przepuszczała.
Całe życie była cicha,
oniemiała.
W ręku trzymała duży zeszyt.
I wkońcu nikt nie wiedział
czy jest nauczycielką,
czy uczennicą...?
Wiersz napisała moja mama kiedy była w moim wieku.
Dodano: 2008-05-30 17:11:59
Ten wiersz przeczytano 530 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
ciekawy wiersz. uwazam ze cale zycie jestesmy jednym i
drugim - i uczymy sie, i przyczynamy do zdobywania
madrosci przez innych
Tak w życiu bywa, gdy za parawanem nieśmiałości się
skrywasz... Sympatyczny wiersz.
Odniosłem wrażenie, że bohaterka wiersza też nie
wiedziała czy jest uczennicą. Zresztą często łatwiej
dawać niż stosować rady.