Pasieka fleszy blasków
Wybaczcie, że nic z okazji Wielkanocy nie napisałam, ale to po prostu nie mój klimat. Ten wiersz to taki tam bełkot, ale w zasadzie mi się podoba.
Szkodliwe człowieczeństwo – wstęp
wzbroniony,
na teren skażony ręką człowieka
tu, gdzie wynalazków i fleszy blasków
pasieka
nie wjeżdża nawet jeden faeton
nienaoliwiony.
Trzeba się strzec czynów, które bezmyślnie
szykują postaci rozumne
które spisują plany obfite i dumne
aczkolwiek zazwyczaj niepomyślne,
I trzeba uważać, by stopa z chorym
błędnikiem
na chwilę bez opatrzności pozostawiona
wobec własnego losu nieprzyjaźnie
nastroszona
nie stanęła za anielskim chodnikiem
I nie nadepnęła na teren zatruty
bakteriami, zarazami, ludzkimi myślami
gdzie wszyscy tak naprawdę są płazami,
gadami
tak blisko ziemi snują przeciw nam zarzuty.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.