Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Płomień

Budzę się otulony ciepłem wiosny ,
wstaje kolejno wykonując porane czyności
prowadząc monolog w samotności
cicho przemykam przez droge złości

Staram się unikać trudnych dla mnie wspomnień
lecz w tym dniu pękło szklane lustro
przez które przechodzisz ty ....
teraz już nic nie jest dobrze , trace swój dobry czas...

Płone w nienawiści targany urywkami obrazów
przyspiesza puls krwiawiącego serca
raz po raz skapują po policzkach czerwone łzy ...
całe ubranie pokryte w plamach krwi ...

Zobacz jak płone , to jeszcze nie jest mój koniec
daj mi szanse bym wzioł cię do piekła
to będzie nasz najdluższy spacer
pozwólmy duszą przejść na drugą strone ....

autor

Delvier

Dodano: 2007-03-08 17:46:00
Ten wiersz przeczytano 445 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »