Po korę
Zatrzymaj się w połowie drogi.
Wpadnij, ach wpadnij w tamte głogi,
które kolcami ranią niebo.
Daj jeszcze pożyć tym modrzewiom.
Szarpiesz je, szarpiesz i kaleczysz.
Łamiesz gałęzie. Ech ty wietrzny
hulako. Zaraz wszystkie przygniesz.
A one takie miękkoigłe.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2016-09-09 11:54:06
Ten wiersz przeczytano 3781 razy
Oddanych głosów: 86
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (91)
czytam .z powtórzeniami :)
Wielki punkt!
Wielki punkt :)
Cudny
Dziękuję, Wam, dziewczynki :)
Jejku "miękkoigłe" cudowne słowo.
Bardzo na TAK!
Pozdrawiam Zosiaku-:)
a to łobuz;)
Ooo! Miła niespodzianka :)
Dziękuję Wam serdecznie za poczytanie i piękne
komentarze.
Bożenko, oczywiście, przecinek :)
Już się robi.
Po prostu świetny wiersz o naturze...
uroczego wieczorku Zosiu:)
'Wpadnij, ach wpadnij w tamte głogi
które kolcami ranią niebo' - walcz ze złymi - no super
Zosiu:)
Ale ich igiełki (listki) i tak opadną.
Przygniesz, ale nie złamiesz ;)
Pięknie o pokornych modrzewiach :)
Pozdrawiam :)
wspaniale - puenta boska
dobre przeslanie,
wsrod malutkich latwo byc Wielkim,
po kore... miec, szacunek do dzieci, ludzi chorych,
starszych,
w tym lezy wielkosc i czlowieczenstwo - pokorny
stosunek do slabszych od siebie, niesienie pomocy,
empatia...
piekna metafora, Zosiu;)
przed /ktory/ dalabym przecinek, pozdrawiam:)
Cudnie, Zosiak. Po prostu cudna ta /miękkoigłość/ :)