Pod obcym niebem cz II
Tam za każdym rogiem, na każdej ulicy
tłucze się samotność od ściany, do
ściany.
Przerażona cisza w uszach pustką
krzyczy.
Dali wielki metraż, wraz z wyobcowaniem.
Nawet i rodacy dziwnie odmienieni -
w kolczastej skorupie od wewnątrz
zgorzkniałej.
Sprzedali tożsamość (wstydząc się
korzeni)
za nędzne miedziaki rajskiego socjalu.
Na przystanku wolność, na skraju
Mazowsza
mój eden z ogrodem z dala od marketów.
Ja mocno w krajobraz ojcowizny wrosłam -
ostatni romantyk rodzimych bukietów.
Tam nie narzucałam się z moją
polskością,
choć jest mi jak pacierz - wyznać się nie
boję.
Nie chcę tu natrętnych multi-kulti
gości,
gdzie żyję wśród bliskich, u siebie - na
swoim.
Komentarze (41)
Znam smak pobytu na obczyźnie...
Pomyślnego Nowego Roku2018 Grażynko:)
dobrze - u siebie i na swoim
obie części zawierają głębokie przemyślenia autorki
wierszy i to. że nie odrzuca oczywistych prawd
Pozdrawiam serdecznie:))
Przeczytałm wcześniej pierwszą część.
Dobre, obie... :)
Dziękuję Wszystkim serdecznie za pochylenie się nad
wierszem :)
Tęsknota za ojczyzna cos o tym wiem jka wyjeżdżam
zagranicę do pracy bardzo tęsknie nie tylko za
bliskimi ale za tym wszystkim co tutaj zostawiam za
ulicami za miastem ładnie napisany wiersz budleja, za
ciepłe słowa pieknie dziekuje uroczego wieczoru życzę
Czyli jednak nastąpił powrót...
Bardzo dobre,oba wiersze,w treści i formie:)
Dobrze się Ciebie czyta,muszę przyznać :)
Ojcowizna zawsze bliska sercu, pozdrawiam cieplutko!
na obczyźnie tęsknota doskwiera
miłego dnia
Witaj bliski jest mi ten wiersz...przypomniał mi mój
pobyt w Londynie...całą prawdę w nim
zawarłaś...tęsknota i tylko tęsknota...pozdrawiam
serdecznie.
Ba, dopiero czuje sie co to znaczy moja ojczyzna, jak
sie dłużej przebywa na obczyźnie.U siebie panem
jesteś, na obczyźnie tylko -"ta polka".
Nie chciałabym za te ich pieniądze być tylko tą osobą,
tylko tym człowiekiem. Pozdrawiam.
Refleksyjnie...Pozdrawiam:)
Moc i prawda przesiąknieta żalem. Moc!!
ładnie do refleksji...życiowo bardzo:) pozdrawiam
świątecznie
smutek budzi
samotność wśród ludzi...
+ Pozdrawiam (:-)} serdecznie