Podcinając żyły...
Podcinając żyły
swojej świadomości
niszczę z premedytacją
mój mózg
moje ciało
niech zginą
śmiercią nagłą i nienaturalną
na pokaz wszystkim gapiom
tak żądnym sensacji...
autor
chica
Dodano: 2005-08-14 00:07:50
Ten wiersz przeczytano 1039 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
bardzo, bardzo!
uwielbiam takie klimaty,wiersz jest bardzo nowoczesny
jesli chodzi o formę i treść-to taki rodzynek tutaj,bo
mało jest na beju takich odjechanych tekstów-brawo za
odwagę,pozdrawiam i czekam na następne