Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Z podróży

Ujrzałam Go na tle tęczy
Ręce zanurzał w zieleni
wznosząc je ku górze

Opuszczona głowa
zwisała między żółcią a pomarańczem

W czerwieni tonął Jego brzuch

A nogi
jedna na drugiej
spoczywały w fioletach

Stworzył tęczę
byśmy patrząc na zmurszałe drewno krzyża
przeżyli Jego śmierć
raz jeszcze

autor

bea64

Dodano: 2007-11-29 00:08:57
Ten wiersz przeczytano 470 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

andzia8 andzia8

wiersz bardzo dobry...Krzyż nigdy nie zmurszeje...a
mękę przeżywamy każdego dnia ...jeśli wierzymy...+

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »