Powołanie
Marzycielom
żeby ciszę móc usłyszeć,
albo we mgle coś zobaczyć,
trzeba z Bogiem być w kontakcie
i dla niego wiele znaczyć,
By jesienne widzieć barwy
bielą się zachwycać śniegu
umieć tańczyć z łanem zboża
z wichrem stanąć na rozbiegu.
Złapać liście spadające
by przecudne pleść kobierce,
i „dziewczynce z zapałkami
rozgrzać ręce swoim sercem.
Noc rozświetlić marzeniami
wiedzieć o czym mówią drzewa,
kiedy wietrzyk wśród konarów
w 4-ry strony się rozwiewa.
Być poetą chciałbym wielkim
po papierze piórem wodzić,
smutnych rozweselać fraszką
pokłóconych, wierszem godzić.
GC
Komentarze (6)
Genialny! Podoba mi się fragment z dziewczynką z
zapałkami :) + !!
to jest piękny wiersz, do ciebie warto naprawdę
zaglądac, jest w nim tyle pragnień i mądrości. a poetą
to już jesteś dawno, piszesz sercem.
bardzo ciekawy wiersz ubrany w piękne słowa, "żeby
ciszę móc usłyszeć" piękne metafory :)
Wiersz ładny, Jesteś na bardzo dobrej drodze i zapewne
jesteś lepszym wieszczem ode Mnie. Ale jeśli chodzi o
ostatni wiersz i ostatnią mój wers chodziło Mi o Siłę
uczucia jaką ma Miłość, wiem że człowiek był sam i
gadał sam do Siebie ale chodziło o to że Miłość jest
Wielka i tak silna że dla Człowieka wystarczy tylko ta
Osoba. Mam nadzieję że się jeszcze dużo nauczę od
Ciebie bo od każdego poety można Wiele nauczyć...
Pozdrawiam
wiersz jest świetny! te metafory aż mnie "przenikają"
żeby ciszę móc usłyszeć
Nie wiem czy zostaniesz poeta
Ale jak nadal będziesz pisać takie wiersze
To jesteś na dobrej drodze by Twoje marzenie się
spełniło