powolne umieranie
śmierć krąży sobie wokoło
zastygłej w konaniu duszy
radości ostatnie tchnienie
członków już nic nie poruszy
w ciemności mała iskierka
resztkami już ciepła mruga
usta w bolesnym grymasie
historia cierpień zbyt długa
pokaleczone sumienie
krwawi przeszłością zżarte
umiera śmiercią powolną
życie nieszczęsne obdarte
13.03.2009
autor
Jolcia
Dodano: 2009-03-13 13:22:52
Ten wiersz przeczytano 942 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Tytuł zachęcił mnie do przeczytania
wspaniałego utworu jednak bardzo smutnego. Mam
zaledwie 84 wiosen ale na myśl mi nie przchodzi
opuszczenie
tego padołu przy zachodzie słońca, trzeba korzystać z
natury i darów Nieba
do ostatniej godziny życia Wiosna idzie
ciemne chmury znikają, słońce się uśmiecha, smutki i
zmartwienia pozostawić za sobą i cieszyć się dalej
życiem.
"Pokaleczone sumienie" trudno się goi, a "życie"...
smutne to życie...
Zadumałam się nad wierszem ,coś ciebie poruszyło
gdybym czytała wieczorem pewnie źle bym spała ale
wiersz godny uwagi przeczytania.
Jolciu Kochana! co to? aż mi się smutno zrobiło :(
Ach jak smutno się zrobiło lecz ufam że to tylko
wiersz i nie dotyczy Ciebie
udam, że nie czytałam tego wiersza, bo nie zasnę
dzisiaj ... przerażająca wizja, mocno przekazana
smutno się zrobiło , za szybko chcesz odejść , masz
jeszcze tyle czasu , pozdrawiam