Przemyślenia o gwiazdach
Czy ciemność za oknem prawdziwa
czy słońce tylko twarz schowało
abyśmy mogli policzyć gwiazdy
aby żadnej nie brakowało
czy one tam na niebie są ciepłe
czy zimne jak płatki śniegu
jakby je wszystkie zebrać razem
czy wciąż będą w kosmosie w obiegu
czy połączone w gwiazdę giganta
wskażą drogę której wciąż szukamy
aby każdy z nas mógł powiedzieć
pod szczęśliwą gwiazdą trwamy
jedna gwiazda w całym kosmosie
dla niej dla mnie dla ciebie
wskazywałaby drogę wszystkim
jak Mędrcom sunąc po niebie
Komentarze (2)
Dziękuję Grażynko :)
Pozdrawiam cieplutko.
Ładny wiersz, a co do temperatur gwiazd to one są
bardzo zróżnicowane,
co do tej wskazującej nam drogę,
dla wierzących jest nią Bóg, tak sądzę, choć msz ważne
są też po prostu etyczne i moralne prawa,
bo jak mawiał Kant "niebo gwiaździste nade mną, prawo
moralne we mnie", może warto tego się trzymać?...
Pozdrawiam, Zenku.