Samotność
Zostać samotnym w pustym kącie
Bez światła, bez okien, bez życia
Na stałym lądzie.
Zostać i nie mieć nic do stracenia
W chwili zwątpienia,
pod gołym niebem siedzieć po ciuchu
Z kawałkiem chleba i liczyć tylko
Na mannę z nieba.
Bo po co czekać,
Mieć puste nadzieje,
które są tylko samym cierpieniem.
Pozostać bez celu i dążyć w głąb siebie,
spróbować odnaleźć kawałek siły
I światło nadziei prowadzące ku drodze,
ciągnącej się bez końca
I do ostatniego tchnienia.
Komentarze (28)
Pozdrawiam również :)
Światło nadziei przekonuje mnie najbardziej-:)
Samotność boli. Pozdrawiam Autorkę-:)
Czasami ta samotność jest dobra, lecz nie zawsze
pomaga. Dziękuję za odwiedziny.
Mieć jakąś pasję, to znaczy nie myśleć o samotności.
Wyjście do ludzi, też jest pewną formą terapii.
Pozdrawiam :)
Trzeba wyjść do ludzi! czasem samotność wybieramy
sami, a czasem ona wybiera nas:)
Miłego wieczoru:)
Bardzo Ci dziękuję Leszku za te miłe słowa. Pozdrawiam
:)
Jeśli to prawda, co napisałaś, to Ci współczuję, choć
nie znam tego uczucia, bo w mojej społeczności nie
można się nudzić. Jesteśmy jedną rodziną. Może trudno
w to uwierzyć, bo we współczesnym świecie to nie jest
powszechne, ale tak jest. Trzeba też mieć choć trocę
pokory aby taki wiersz napisać, co niewątpliwie jest
zaletą i świadczy też o inteligencji i mądrości a nie
odwrotnie jak niektórzy myślą. Gratuluję. Leszek.
Wiersz nie jest nudny, jeśli ktoś faktycznie zaznał
kiedyś samotności, a nie jest zgorzkniały to powinien
odnaleźć w nim to coś, co "autor miał na myśli". Co do
wypowiedzi Szczurka- po co czytasz wiersze, które
nawet w tytule zawierają słowo samotność? :) Może
poszukaj czegoś bez miłości, a nie będziesz miał
więcej mdłości. ;)
Szczurek - Skoro dostajesz mdłości to nie musisz
czytać mojego wiersza.
Pozdrawiam ;]
Ręce opadają ma rację. Nuda, nuda, nuda.
Od miłości, samotności
Ja dostaję tutaj mdłości
Każdy inaczej przeżywa samotność,a Ty ją pięknie
wyraziłaś.Pozdrawiam:)
Nie zawsze da się ten optymizm ukazać...
Dziękuję za odwiedziny :)
Smutna jest samotność,znana wielu,
jednak nie można się je poddawać,
lepsze złudzenia i marzenia,niż
brak optymizmu,bo to zabija w nas nadzieję...Czasem
samotność pomaga też w wyciszeniu i w tym by pisać
wiersze:)
Nie ma tylko złego oblicza.
Pozdrawiam serdecznie
z nadzieją,że Autorka będzie miała w sobie więcej
optymizmu:)
Tyle wierszy o samotności - ręce opadają a jednak
każdy jest inny, nie takich samych. Każdy z Nas
przeżywa inaczej samotność, cierpienie i radość. Także
dla mnie ten wiersz jest inny od wszystkich.
Przepraszam autorkę. Miłego:-)
czasami samotność pozwala na poznanie siebie... nie
musi być za każdym razem zła :) pozdrawiam