Śmierć
Z terminarzem ukrytym pod szatą
przemierza ziemię,
wszystkie adresy zna,
pilnuje miejsc i dat.
Nieprzekupnie od wieków
wypełnia misję uczciwie,
gościem nieproszonym,
niechcianym wciąż jest.
Bez bojaźni chce myśleć o tobie,
życiem czekać przygotowanym,
by w tej godzinie ostatniej
wysoko podniesioną mieć głowę.
Komentarze (8)
hmm...masz rację do każdego zastuka ....ładny wiersz
Śmierci nie można traktować jak wroga...Dla mnie to
jedyna sprawiedliwość-danse macabre.Podoba mi się ten
terminarz Śmierci...nieźle zorganizowana jest;)
Nikt jej nie umknie, na kazdego przyjdzie pora i czas,
ona nie zapomni o nas. Dobra mysl przewodnia wiersza i
prawdziwa.
No coz, samo zycie. Pozdrawiam.
Ja nie jestem taka odważna,najlepiej gdyby przyszła we
śnie...ale ona nie jest przekupna...
głos za wiersz
Czasem... bywa gościem wyczekiwanym z tęsknotą...
Ciekawe spojrzenie. Na TAK
należy przed nią uciekać jak najdalej tylko szkoda, że
ona jest mystrzynią na długich dystansach... plusik za
wiersz
śmierć nie jest fair.... przekonałem się o tym
niedawno
by w tej godzinie ostatniej
wysoko podniesioną mieć głowę....
......................................................
.