Smutno mi

Kiedy dopada nas cos takiego jak w Twoim wierszu czyli
najzwyklejsza chandra mhmmmmmm nie czas aby rozżalać
się nad sobą...trzeba złapać lepszą myśl i sprawić aby
na naszej twarzy uśmiech pojawił się...znaleźć kogoś
kto poda dłoń i te dołki zakopie...oj życie dlaczego
jesteś takie ...mimo to z uśmiechem:)

To jest niesamowite jak telepatycznie dzisiaj
odczuwamy...chociaż nasze wiersze napisane kilka
tygodni temu, to smutek znów puka do drzwi...Razem
posmucić się jest raźniej:) Ładnie, delikatnym piórem
szkicujesz wersy.

Oj nie można się tak wszystkim przejmować,i
smucić.Trzeba się podnieść i czymś zająć głowę.By nie
miała zbyt dużo czasu na myśli bo to jest
najgorsze.Szukaj szczęścia i piękna jest go wokół
tyle,nie raz najmniejszy przedmiocik jakiś jest
wstanie poprawić nam humor-albo czekolada:)Piękny
wiersz , smutny.

i mamy wrześniowy wiersz - utkany jesienną już myślą
- odrobina nostalgii i smutku wplątała się między
wersy niczym babie lato.

Dopadła cię chandra i cokolwiek by się zdarzyło,
będzie wywoływało frustrację. Ale jutro będzie nowy
dzień i słoneczko choć tak samo, zaświeci dla ciebie
inaczej.

tak prosto i ładnie napisane, jakbyś czytała w moich
myślach

Klasyczna chandra... ale pieknie napisałaś ten stan
smutku pozornie bez powodu...

smutek przyjdzie i odejdzie , nastanie nowy dzień ,
jeśli jest miłość i przyjażń to nie na jeden dzień ,
refleksje nastrojowo pomocą służą i wspomnieniom .

Świetny, dojrzały wiersz. Smutek dnia w ciekawych
metaforach przekazany.

Nie smuć się... miłość nie umiera, tylko chowa się
głęboko. Wczoraj padał deszcz, a dziś świeci słońce,
tak jest z naszym życiem

Też mi dzisiaj bardzo smutno więc doskonale Cię
rozumiem i Twój smutek w wierszu jest mi bliski.