Stracone złudzenia..
Pomimo,że zakazuję kopiowania treści według ustawy,ktoś skopiował mój wiersz właśnie stąd.To osobisty wiersz,a ktoś wsadził go na swojego bloga.
Czym jesteś moje życie?
Błękitnej, przeciętej sfery zenicie?
Ognistą, płomienną czarą?
Kryształową taflą wody schłodzoną?
Tęsknotą i żalem wzburzoną?
A może rozczarowań spienioną falą?
Bezgraniczną pustką wypełnione.
Jak wody morskie zgłębione.
Czym jesteś życie moje?
Kroplą deszczu, która błyszczy w oczach?
Szarą wstęgą nicości na niepewnych
zboczach?
Skrywasz w swej sieci cierpień zwoje.
Splątane w niej uczucia Twoje.
Nie wiesz jak je nazwać masz.
W kłamstwie i bezdechu trwasz.
Czym jesteś moje życie?
Raniących słów bezdenną miarą?
Fałszu, obłudy czarną marą?
W najsłodszą miłość wzmożoną wiarą?
Czym jesteś moje życie?
Stargane srebrzystą nicią namiętności?
Przerwanej, utraconej miłości?
Straconych złudzeń w obliczu samotności?
To profil na mojej generacji, na której znalazłam swój skopiowany wiersz.Szczyt bezczelności.http://www.mojageneracja.pl/12642047/1
Komentarze (2)
Wielu z nas zastanawia się czym jest nasze życie. Taki
wiersz zawsze przywołuje refleksje. Taki jest zapewne
jego cel. Nie wygląda to na debiut.
naprawde dobry wręcz wymiata plus i już +++