Szara rzeczywistość... i smutek...
Zamknięci w szarej rzeczywistości..bez
okien i drzwi..
Pochłonięci do końca życiem..
z nadzieją że nam się śni..
Upadamy coraz niżej w tą otchłań niemej
szarości..
już żadne skrzydła nas nie udźwigną..
tacy złożeni..a jednak prości...
ciągle przegrani a jednak z triumfalną
miną..
Nasze oczy napełnione łzami smutku..
I chęć by się położyć i nie wstać..
my ludzie płaczący bez skutku..
i nie mogący przestać...
autor
Angel-in-dark
Dodano: 2005-03-22 18:52:09
Ten wiersz przeczytano 529 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.