Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

TE DEUM...

dawno zamilkły spiżowe dzwony
a jeśli to smutne...

przeglądam szafę zaglądam do szuflad
sposobiąc się do przebudowy
wszystkiego co zatęchłe
- plan sporządzam

z tą swoją donkiszoterią, bez sługi
gdzieś się zawieruszył...
ze słabością kończyn cherlawością woli
a jednak zdeterminowany

czołem podniesionym choć z dawną szramą
na źrenicy oczu niewidzących
głuchy na krzyk zza solidnych okiennic
- wolny...
a przecież kaleki

biorę więc z apteki życia co przydatne
słowo miody i plastry na serc rany
ręce obmywam we krwi i piasku
w plecaku prowiant
– rozdam

i tylko co zaszłe nie wskrzeszę...
nie cofnę zaś pokrzywdzeni nie usłyszą:
Te Deum mego skromnego...
póki czas nie przepłynie do początku
najmniejszego z cierpień nie grzebiąc










autor

wodnik2

Dodano: 2008-07-01 15:32:40
Ten wiersz przeczytano 609 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

(OLA) (OLA)

Wowwwwww niesamowite...czytałam ten wiersz z zapartym
tchem...wczytywałam się w niektóre słowa zastanawiając
się nad ich znaczeniem hmmmmmm dlaczego one w tym
wierszu pojawiły się...z uśmiechem:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »