ten jeden dzień
Dam rade-chyba:)
Ten jeden ...
październikowy,chłodny dzień...
Byliśmy wtedy sami...
Pamietasz?
Pewnie już zapomniałeś jak było
cudownie...
Byłeś blisko mnie...
Trzymałeś mnie za rękę..
potem przytuliłeś i pocałowałeś...
Teraz zostały mi tylko wspomnienia...
Ciezko jest mówic o czyms, co boli...
Ile potrzeba odwagi, jakiej siły, by nie
uronic łzy...
Nie chowam swoich uczuć kocham cię i jest
mi ciężko
zostawiłeś mnie samą...
odeszłeś tak nagle..
Ale wierze w to że jeszcze kiedyś będziemy
razem..
Że znów poczuje smak twych ust...
Będziemy razem już na zawsze tak jak
kiedyś...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.