ten wiersz nie jest o mnie
wszystko nabiera oddechu
gdy oddycham swoim powietrzem
to jak balon pełen tlenu
którym wiatr dowodzi
nie wiadomo gdzie i po co
to jak droga wykuta z kamienia
na ścieżce
droga, po ktorej chodzą
nie wiedząc, że ich ślady nie bolą
a stąpają jakże mocno po ziemi
to jak mur z cegieł
który rozkruszyli rzucając w niego
cegłami
ale to tylko dziecinna zabawa
chociaż wiedzieli
pod jakim kątem uderzyć
to jak kot który chodzi swoimi drogami
jednak z potrzeby zawsze wraca
a czy można udusić się powietrzem
pełnym smutnych słów?
- to przecież oczywiste, że nie
tak samo jak to, że ten wiersz nie jest o
mnie.
Komentarze (10)
zaciekawił...wszystko nabiera oddechu gdy oddycham
swoim powietrzem...
Zauważam przewrotność... smutek potrafi zadusić...
Styl, forma i treść wprowadzają coś niesamowitego.
Świetny wiersz.
Przeciez nie mozna pomoc tym co odeszli,,
nie mozna tez isc z nimi /jeszcze/,,moze
dlatego smutek autorki jest tak wielki,,
ze nie potrafi go wyrazic,,
Pograzona w smutku,,,pozdrawiam
z daleka.
refleksja i niesamowity klimat wiersza
zatrzymuje...pozdrawiam...
" czy można udusić się powietrzem
pełnym smutnych słów?" dla mnie ten wiersz jest
zbiorem przeciwności, czytam jedno a czuję drugie i
coś się we mnie porusza, buntuje, burzy i chyba
właśnie o to chodzi...
Troszkę się dziwię, że przy takiej treści autorka
wpisuje klimat obojętny, czy na pewno obojętny?
Przecież wiersz przeszywa na wylot! A jeśli wg autorki
rzeczywiście obojętny, to odbieram go z niesympatią do
autorki za ostatni wers. Natomiast w ocenie wiersza
powiem tak - bez pretensji do budowy i nie czepiam
się treści, jedynie do kwalifikacji.
Warto zatrzymać się i zastanowić nad sobą. Spoko
wiersz:)
a jednak oddycha się ciężko bo gdy przerwane szlaki
nie zawsze są podejmowane bo kot zawsze wraca i trzeba
o tym wiedzieć Wiersz o obronie życia podskórnie ma
inne interpretacje Dobry pozdrowienia :)
Fajny wiersz :) Tak trzymać :P i w ogóle to SDK :)
wiesz o co chodzi ;p