Trudno uwierzyć
Szarość typowo jesienna.
Daleko pogodzie, ludziom i ich nastroją do
lata.
"Było ciemno…" już się tak nie
wytłumaczysz.
Czasami nic już nie chwyta mnie za serce
i wszystko staje się obojętne.
Trudno uwierzyć.
Przestaję brać do siebie nawet ważne
sprawy.
Nie zależy mi, szczerze.
Nie przerasta mnie to, po prostu zaczynam
być mądra,
nie tak pobłażliwa.
Z dystansem, rzeczowo,
nie chcę słyszeć o uczuciach, przez jakiś
czas
rozumu ofensywa.
Nie lubię słowa koniec, bo rzadko je
stosuje
przeważnie tylko tak mówię.
Magdalena Gospodarek
Komentarze (7)
Z dystansem rzeczowo, lubię czy tylko tak mówię, to
jest wiersz który gra słowem. Pozdrawiam
Poezyja ta jest jak nowo nabyty ołówek. Potrzebujesz
ostrzynki, bo wiersz ten ołówkiem do pisania jeszcze
nie jest. Wiertarka bez wiertła dziury nie zrobi.
popracowac nalezy nad tym wiersze :) pozdrawiam
Celino: nie kpij sobie ze mnie:))
Ciekawy ale wymaga podrasowania wg zaleceń bezcennej
Krzemanki:)
Podoba się. Pozwolę sobie za Krzemanką. Po "przez
jakiś czas" - msz - dałabym myślnik, ale to tylko msz.
Chwila refleksji nad sobą i związkiem.
Czy w trzecim wersie nie miało być "nastrojom" zamiast
"nastroją"
Zastanawiam się czy nie lepszy byłby taki zapis
"Nie zależy mi - szczerze."
zamiast
"Nie zależy mi, szczerze."?
Uciekł Ci ogonek z "ę" w "stosuję".
Miłego wieczoru.