Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Twoja









i przyszedłeś do mnie
mój bezwstydny kochanku
w rozpiętej koszuli

którą szarpnęłam


twoja pierś kusząca
nie dawała mi spokoju
trysnęły guziki
kroplami deszczu
ciężkie kryształowe kule


stanąłeś przede mną nagi
idealny
prawie nagi
zadrżałam


pociągnęłam rozpięty już
(specjalnie dla mnie)
pasek

teraz byłeś nagi

naprzeciwko mnie


powietrze wirowało
o okna tłukł się wiatr
też chciał
tu wejść
doświadczyć


ta chwila należała do mnie


czekałeś
nieruchomy, uległy
e l e k t r y z u j ą c y
wpatrzony
w
moje milczenie
w mój głód


zrobiłam krok
jeden, następny
przylgnęłam
do ciebie - pochodni
całym swoim jestestwem


i nie było już odwrotu


przez zamknięte drzwi i okna
nie przesączał się nawet szmer
wszystko ucichło
świat na zewnątrz zniknął
nigdy nie było wiatru
ani tirów pędzących ulicą za drzewami
ani ulicy
i tego bloku
tego mieszkania
gwiazdy oślepły



przyszedłeś po mnie
nielegalny kochanku
i w ogóle nie jest ważne gdzie mnie
zabrałeś


jeśli mnie tam zostawisz
pod swoją opieką




















Dodano: 2012-06-29 00:31:39
Ten wiersz przeczytano 616 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

siaba siaba

To zniewalająca i bolesna miłość.Doskonały wiersz
Marto:)+++

Marta Surowiecka Marta Surowiecka

bomi tylko Ty, spośród wszystkich... dotknęłaś mnie
w tym wierszu
zobaczyłaś mnie w tym wierszu

najbardziej zabolał mnie komentarz Arsa..
bo tutaj wszystko jest wyjątkowo dosłowne
nie ma nic przyjętego, nawet nie ma metafory

trochę bałam się, że ta dosłowność jest za duża

nie ma tu premedytacji twórczej, nie ma sztuki,
zamysłu jakiegokolwiek, nic wielkiego


dzięki Bomi. wiem, że poezję każdy może odbierać jak
chce, w odniesieniu do swojego życia, ale.. chyba
każdy autor pragnie być w swojej poezji zobaczony

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

dla mnie to poruszający wiersz, w którym peel zmaga
się z dramatyczną miłością i uzależnieniem od
substancji narkotycznych, dających mu wolność i
poczucie bezpieczeństwa - pewnie chwilowe i
iluzoryczne;
całkowite oddanie zahacza o erotyk, mnie przeraża ...
(wybacz, że tak odbieram, ale dobry wiersz ma wiele
interpretacji);
pozdrawiam, martomarto

kazap kazap

Noooooo - Marto jestem pod wrazeniem eortyk zmysłowy
bardzo realistyczny i smakowity. Po prostu perełka
slowa.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

nie było wiatru bo ucichł
nie słychać było żadnych odgłosów
a ten kochanek nielegalny
przed Toba stanął nagi nie nagi
czy to wysniony był wymarzony czy był
pozdrawiam:)

ILL ILL

mrok ,w którym dzieje się wszystko,może to tylko myśli
,które nie pozwalają zasnąć ...pasek w wierszu to
moment przed czymś niepokojącym...

DoroteK DoroteK

ooo... mocno i przejmująco, tak aż do bólu, końcówka
dla mnie rewelacyjna, super...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Komu, bądź czemu uległa bohaterka - chyba się nie
dowiem. Szukając podpowiedzi przeczytałam komentarze
innych (zazwyczaj tego nie robię) ale myśli większości
biegną w kierunku tej najprostszej z dróg. Ciekawość
to pierwszy stopień do piekła, a jednak chciałabym
wiedzieć:) Pozdrawiam

yamCito yamCito

toż to jest piękny EROTYK a nie jakiś tam Dramat...jak
nie lubię długich wierszy, tak ten przeczytałem i
zdawał mi się za krótki

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

Bardzo dobry wiersz, dynamiczny, rozbudzający
ciekawość temat. Dziękuję, za czytanie moich wierszy,
napisałaś w moim komentarzu, że nie rozumiesz tytułu
wiersza, rubajat to rodzaj wiersza, podobny do
fraszki, takim wierszom nie dajemy tytułu. Serdecznie
pozdrawiam

Marta Surowiecka Marta Surowiecka


powietrze... tak bardzo boli
smak dnia
a noc
rozpuściła się już
tak krótki jest smak czekolady

teraz maraton, w szorstkim przedpokoju dzisiaj
do odchylenia srebrnego papierka
następnej
tabliczki
gorzkiej czekolady
nocy

jednak, ponad wszystko wolę sierp
księżyca

aranek aranek

Marto tylko Ty mogłaś zauważyć go pod tą ławką- jesteś
fantastyczna i masz wielkie serducho. Już go połatałam
- możesz spać spokojnie:))))

Marta Surowiecka Marta Surowiecka

to nie jest erotyk, to zupełnie coś innego..
w każdym razie nie taki erotyk, jak się popularnie
rozumie to słowo :(

aranek aranek

Witaj!Potrafisz stopniować napięcie i zatrzymać -
lubię u Ciebie pomyśleć, chociaż tyle tu niepokoju, to
jeszcze więcej fascynacji.Twój świat, twoje obrazy są
niezwykłe. Dobranoc Marto!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »