Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Widok z okna

Ulica. Tłok. Szary zgiełk. Kurzawa.
Bieganina ludzików. Tramwajki, autobuski.
Samochodziki, zderzonka na śmierć. Wrzawa.
Rój idiotów. Mróweczki. Tłum ludzki...

Nienaturalne zagęszczenie. Na bruku.
Rachityczne drzewka, wmurowane w krajobraz.
Pokrzywione twarze. Ból. W tym huku...
Nikt nie słyszy. Nie widzi. I dobra.

Rozgniecione mordy, wymięte, przeżute,
z szarej gumy do żucia, rozmiękłej, wyplutej,
nieforemne gęby, asymetryczne, tępe,
w wariackie grymasy pogięte, rozciągnięte,
nieproporcjonalne ciała, paralityczne ruchy,
powykręcane szkielety, wklęsło-zwisłe brzuchy;

zniekształcone do głębi, kalekie męczeńsko,
upośledzone, ułomne człowieczeństwo.

Ulica...
Ścisk pędzący. Ryki w kurzu. Miliony.
Za dużo nas. Za szybko, tumult, trwoga!
Za dużo jest tu żywej materii wgniecionej,
gumy wyplutej ze śmiechu przez Boga.

autor

Oxyvia

Dodano: 2014-04-29 20:05:29
Ten wiersz przeczytano 3461 razy
Oddanych głosów: 49
Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (93)

Pan Bodek Pan Bodek

Nie będę się rozpisuwał.
Przemawia do mnie ten "widok", jest niezwykle obrazowy
i o to chodzi w przekazie.

Pozdrawiam serdecznie z uznaniem za umiejętność. :)

sisy89 sisy89

Bardzo ciekawy, nietuzinkowy tekst, duzo tu emocji.
Pozdrawiam serdecznie :)

Oxyvia Oxyvia

Kazimierz Surzyn, Szadunka - dziękuję Wam serdecznie
za miłe komentarze. :)

Wanda Kosma, dzięki za pochylenie nad moim wierszem i
wejście w jego treść, w jego świat.
Tak, czytasz go zgodnie z moimi intencjami i
zamierzonym przesłaniem, dokładnie! Bardzo się cieszę
z tego powodu, bo to znaczy, że mój komunikat jest
czytelny dla uważnych Czytelników. :)

szadunka szadunka

Bardzo ciekawy, wzbudzający wiele emocji wiersz -
nietuzinkowy.
Pozdrowienia.

Wanda Kosma Wanda Kosma

Świetne emocjonalne obrazowanie z punktem
kulminacyjnym w 3 strofie, która wciąga jak ten
tłum... Przykład znakomitego wykorzystania deminutywu
jako środka stylistycznego. Refleksja mi bliska,
przynajmniej tak jak czytam: że jedynym "winnym"
ułomności człowieka jest jego stwórca (dowolnie
rozumiany, ale biegunowo inaczej niż zakładają
doktryny religijne). Pozdrawiam :)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Bardzo interesująca refleksja, ponadczasowa,
pozdrawiam ciepło.

Oxyvia Oxyvia

Dziękuję, Arabello. Ja po prostu nie mam czasu na
wklejanie wierszy tutaj i komentowanie mnóstwa wierszy
innych osób - jest nas tutaj za dużo jak na moje
warunki czasowe. :) Ale w czasie wakacji zaglądam i
czasem coś wrzucam. Lubię tę zabawę. Serdeczności.

ARABELLA ARABELLA

piękne wiersze piszesz Oxyvio, szkoda, że tak rzadko,
pozdrawiam serdecznie

Oxyvia Oxyvia

Cieszę się, Chacharku, i miło mi, że mój wiersz stał
się inspiracją dla Ciebie. Chętnie przeczytam Twoją
fantastykę. Pozdrowionka.

Oxyvia Oxyvia

Cieszę się, Chacharku, i miło mi, że mój wiersz stał
się inspiracją dla Ciebie. Chętnie przeczytam twoją
fantastykę. Pozdrowionka.

chacharek chacharek

wracam. Twój wiersz mnie natchnął by pójść w stronę
fantastyki.
"Wielkie miasto" pozdrowionka

Oxyvia Oxyvia

Wando, bardzo dziękuję za ten przychylny komentarz i
wgłębienie się w obraz przedstawiony w wierszu. Cieszę
się, że się rozumiemy i dostrzegamy te same zjawiska.
Serdeczności. :)

Oxyvia Oxyvia

Weno, dla mnie gęba czy morda - to to samo. Niektórzy
ludzie mają twarze, owszem, inni są ludźmi bez twarzy,
a jeszcze inni są nie w pełni rozwiniętymi ludźmi i
mają zamiast twarzy mordy czy gęby - obrzydliwe,
antypatyczne, bezmyślne, wrogie, prymitywne, brudne,
wykrzywione, zapite, zaślinione, zaplute. Trudno
doprawdy coś takiego nazwać twarzą.
Nie mniej dziękuję za przeczytanie wiersza, jest mi
bardzo miło, że zajrzałaś do mojego dawniejszego
pisania. :)
Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Oxyvio
Ten wiersz przeczytałam w takim pędzie jak został
napisany do odczytiu aż w głowie szum i gwar słyszę
Bardzo dobrze udało Ci się oddać to co siędzieje w
miastach a czasem i w luudzkich sercach
Gratuluję i nadal jestem pod tym urokiem i w tek
wrzawie
Pogodnie pozdrawiam
Wieczorem postwram się przeczytać wcześniejsze Twoje
wiersze -- są tego godne i takim styu pisane jak ja
lubię i łatwiej odbieram :)

_wena_ _wena_

mordę ma zwierzę, a twarz człowieka jaka by nie była,
to zawsze będzie twarzą. Wybacz autorko, zgoda na
'gęby' ale nie 'mordy'. Wiersz godny uwagi. Pozdrawiam
:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »