Więzienne wspomnienia część I
Dałem refleksyjny, ponieważ żadna z wymienionych kategorii mi nie pasuje. To jest pierwsza część abecedariusza tautogromowego. Dalsze będę zamieszczał w miarę pisania.
Za zagółkę zagarywam,
zgred zajzajerem zakotwiczył,
zeks zawias zegara zaruszył,
za zrywkę ziomala zadrutował.
Zagółka-naruszenie regulaminu zeks-wychowawca zgred -więzień starszy niż 21 lat zakotwiczyć zajzajerem-połknąć kotwicę z popiciem zegar-odsiadka 1 rok, lub zgon zrywka-ucieczka z więzi
Komentarze (21)
To tylko słownik gwary więziennej Grażynko, musiałem
się z nim dobrze zapoznać :)
Słownictwo z wielkiej znajomości...zatrzymujesz
czytelnika...idę do dalszej części i pozdrawiam
serdecznie
Dziękuję dziewczyny :)
Ciekawie i w formie i w tresci :)
Pozdrawiam:)
Zatrzymałeś swoją refleksją :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Zatrzymałeś swoją refleksją :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Podziwiam, kosztowało cię sporo pracy.
Pozdrawiam serdecznie :*)
Genialne
Na dobranoc mam pytanie. Czy ktoś z Was próbował
napisać abecedariusz składający się z tautogramów w
języku, którego wcale nie zna, opierając się jedynie
na słowniku???
Dobranoc :)))
Leon, wiesz ile się namordowałem przy tak krótkim
tekście :( Trzeba było sprawdzać tłumaczenia
poszczególnych słów i je dopasowywać do wiersza.
Pewnie przy następnych pójdzie mi trochę łatwiej i
może nauczę się grypsery, tylko po co mi ona?
Tak, lLeonie! - ziś to bajka o żelaznym wilku.
potrafie zjadać i żyletki, uczono mnie gryżc szklanki.
- to bylo srodowiskowe. znamteż takich (znalem),
ktorzy za naprawę tych środowisk - dosłownie - oddali
zycie.Nie wiem, czy bylo to dobrowolne, ale - problem
byl szeroki, a śmierć - prawdziwa. Zaczęło się
dramatycznie - od więżniow politycznych i połykaniu
widelców(wracam do tago, aby nie umknęło) - a
skończyło na upowszechnianiu kultury "okołowięzinnej"
- dla przeciwdzianie przenikaniu z tzw. zachodu -
kultury związanej ze świadomością i wrażliwością tzw.
"dzieci- kwiatów" - czyli ruchu
pacyfistyczno-hippisowskiego.
Tańcząca, ja też bym miał spory problem ze
zrozumieniem tego tekstu bez wyjaśnień, pisałem ten
tekst na podstawie słownika języka więziennego.
Dobranoc, śpij dobrze i smacznie, buziaki :*
opowiem wam co dalej się działo z tego rodzaju
praktykami po wojnie jako łepek sam widziałem gdy dla
podniesienia autorytetu i zdobycia szacunku wśród
znajomych zjadano szklanki i gryziono żyletki autentyk
przeniosło to się z więziennictwa
powiem ci nie dość że temat nie spotykany to podanie
go w takiej formie która utrudnia jeszcze przekaz jest
majstersztykiem
No nie powiem, bez odautorskich tłumaczeń miałabym
problem
ze zrozumieniem więziennego słownictwa, a poza tym
ciekawa forma i treść.
Dobrej nocy Remi życzę:)