Wspomnienie o Wisławie Szymborskiej
Trzymam w ręku tomik jej wierszy
śmieszą, wzruszają i są poważne
czytam te wiersze nie po raz pierwszy
ale dopiero bardzo uważnie.
Odeszkła od nas poetka - Szymborska
Wisława
w Krakowie, który bardzo kochała
swoją twórczością nasz kraj nadal
rozsławia
za swoje wiersze Nobla dostała
Po śmierci mistrzyni słowa - zrobiło się
smutno
nie tylko wśród tych co ją znali
przyjąć wiadomość, że poetka nie żyje -
było trudno
także tym co jej wiersze kochali.
Żegnały ją tłumy z Prezydentem na czele
spoczęła na cmentarzu Rakowickim w
rodzinnym grobie
płacz, przemówienia - tych było wiele
niech wieczna światłość świeci Tobie.
Komentarze (3)
Przez takie coś na jej temat, to sie nasza Noblistka
w grobie przewraca. Ona nienawidziła szmiry!
Czytałam wiersze naszej kochanej św.p Noblistki.
Do dziś przed oczami mam wywiad z Nią. Wspomniała,
że mało jest w poezji limeryków - "o wiele za mało".
W Beju kilka osób napisało limeryki/są świetne/,
powtórzę słowa poetki,jest ich mało, o wiele z mało.
Przyznam szczerze, ja nawet nie próbuję ale
zauważyłam, że niektórym świetnie to wychodzi.
Dziękuję, że mogłam przeczytać wiersz o Niej.
Serdecznie pozdrawiam.+
"Clochard"....Odkamieniają się szare chimery
fruwale,niżły,małpierze i ćmięta,
grzaby,znienacki,głowy samonogie,
wieloractwo,gotyckie allegro vivace...:)Pozdrawiam
ciepło+++