WSTRZĄŚNIĘTA NIEZMIESZANA
proszę czytać z przymrużeniem oka...
Błękitna trawa
zielone niebo
ja fioletowa
nie wiem dlaczego
w sukience z rosy
barwy szafranu
tańczę i myślę
o pewnym panu
ten pan niestety
nie fioletowy
mimo to jednak
trzyma się głowy
najem się malin
smaku cytryny
zniknie z pamięci
nie z mojej winy
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2014-07-25 09:12:40
Ten wiersz przeczytano 1618 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
jak romantycznie u ciebie Jolu
marzysz i piszesz jak nastolatka lekko i zwiewnie -
super..:)
Ciekawe. Tylko ta malina o smaku cytryny - kwaśna.
Pozdrawiam.
Ciekawe. Tylko ta malina o smaku cytryny - kwaśna.
Pozdrawiam.
Pomieszało się na wesoło:).
Buziaki, Jolu:).
mix kolorowy :):), pozdrawiam
mi się podoba super fantazja
kolorowo w Twoim pomieszanym świecie a pan atrakcyjny
skoro zawrócił w głowie:)
Zoleander:) Świetny pomysł. Kolorowy zawrót głowy. Z
miłości może pomieszać nam się w głowie:))))) Miłego
dnia.
Bardzo kolorowy wiersz: i fioletowo, i szafirowo,
malinowo, cytrynowo... Fajnie :)))
Oj, kwaśne u Ciebie te maliny.
Widocznie Pan też o smaku cytryny:)
Pozdrawiam cieplutko:):):)
najem się malin
smaku cytryny
zniknie z pamięci
nie z mojej winy
----------
tu bym lekko zmieniła
=
najem się malin
potem cytryny
zniknie z pamięci
nie z mojej winy
Fajny, wesoły wierszyk.
Pozdrawiam serdecznie.
Najem się malin...Może to jest sposób;)
Pozdrawiam:)
wszystko się może zdarzyć...
pozdrawiam cieplutko Jolu:)
Bardzo mi się podoba . Pozdrawiam ciepło