Wyprana myśl
Nareszcie mam myśli sterylnie czyste.
Nic dziwnego, przez tyle lat je prałam,
wyżymałam, suszyłam, maglowałam.
W końcu się wybieliły, wyschły na wiór.
Szkoda tylko, że kolory spłowiały
i całkiem sprał się oryginalny wzór.
autor
Ewa Złocień
Dodano: 2014-09-29 07:05:56
Ten wiersz przeczytano 2407 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (68)
Szkoda,że kolory się sprały.Będą nowe kolorowe
myśli.Pozdrawiam:)
Stare wyblakły ale nowe jeszcze nie:-) pozdrawiam
no właśnie coś się straciło i nie wróci
jeśli nie zdarte
tylko podłoże
to kolor ktoś ci
nałożyć może
pędzla użyje
kolor podłapie
te czyste myśli
deczko zachlapie:)))
pozdrawiam z humorkiem:)))
wszystko wyprane, wysuszone, czyste
tylko pralka smutna - brudna.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo ciekawa,dobra mini:)
Pozdrawiam serdecznie
Dobra miniatura, tak to czasem bywa...ale nowych myśli
wciąż przybywa.
szkoda,dlatego z myśli należy się prać delikatnie,
ręcznie i bez wirowania ;-)
Dobry, ciekawy wiersz
pozdrawiam
Andrzeju, Zefirku, dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam
:))
krzemanko, Stello, taka tam sobie wyprana (z emocji)
myśl. Ale bardzo miło. że wpadłyście. Pozdrawiam
serdecznie.
oryginalny wiersz pozdrawiam
nie przejmuj się, nie tylko Ty tak masz...potrzebna
rewitalizacja, dobre melancholijne mini do refleksji:)
miłego dzionka Ewo
Basia 23, Joanno Es - Ka, Yvet, pokolorować spróbuję,
obiecuję. Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam :))
Nietuzinkowo. Kolory mozna przywrocic, trzeba sie
tylko postarac:)
Pozdrawiam:)