***zaczyna się czysta krew***

Zakochałam się w kolorach żył. Czy teraz nazwiesz mnie wampirem.

zaczyna się czysta krew

czerwona sieć nocny aksamit
pragnienie krwi jeden moment i sekunda
śmierć czeka za rogiem
światło życia stara się zdmuchnąć

ani przeznaczenie dzielone na szczęście i miłość
gdy chwila nie ważne z kim
trzyma jak kajdanki na nadgarstkach
jak wampir oddałeś światło życia

ale

twoje serce losu będzie trwać wiecznie
choć jesteś niewolnikiem śmierci
być może smażysz się w piekle
może cię kocham kto to wie

być może

w snach spotykam Cię
mój wierny przyjacielu
czekałam na Ciebie przez długi czas
gdyż jesteś moją bajką

gdy

w samotności po cichy zjawiasz się
rozpoczyna gra twoich zabaw
twoja krew zatruwa mnie
oczy spalają uczucie rośnie między nami

czy ludzie zrozumieją

jesteś przecież demonem w ciele
jesteś jak dzikie zwierze
jesteś bezczelny i o tym dobrze wiesz
pragniesz tylko krwi
a moja druga połowa pragnie ciebie

choć

nie możesz ujrzeć światła dnia
mój przyjacielu czekasz gdy zapadnie noc
cisza zastąpi na spokojne miasto
zaczynasz wędrówkę ulicami i czekasz

gdy ja

a moje serce podąża za tobą
choć w sercu mam ogień w sercu ból
czekam wraz z tobą słodkie stworzenie
na ostatnie miganie gwiazd

i powstać z martwych
zacząć wędrówkę w ciszy
wraz przyjacielem zwanym wampirem

Bodź moim prywatnym wampirem.

autor

astreja

Dodano: 2012-01-19 11:01:23

Ten wiersz przeczytano 919 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Nieregularny Klimat Mroczny Tematyka Fantastyka

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie