Zaduszki
Tato:
...W blasku ognia co w zniczu tkwi
w ciszy słów bezdennej
powiedz o myśli jasnej i płomiennej
ostatnich twoich dni...
...Ogromna cisza;tęsknota słów
tą wielką Ciszą mow do mnie.Mów!
Łagodny uśmiech ,znicza blask
i jesteś,jesteś!Pośród nas...
...A u nas nic się nie zmieniło
żyjemy nadal ,każdy zdrów
i tyle czasu się przeżyło
lecz teraz Ty;już do mnie mów...
...Ostatnie liście targa wiatr
tak wiele płynie do mnie słów
to Twoje słowa- wiatr kołysze
i już Cię słyszę.Słucham !Mów!
...A u nas teraz jesień
i zima przyjdzie do nas znów
niech dużo liści wiatr przyniesie
Ty szumem liści do mnie mów...
...I tyle już mi powiedziałeś
a u nas wszystko po staremu
i jeszcze coś powiedzieć chciałeś
ja bardzo proszę...wiecej nie mów...
j.o
Komentarze (5)
Zadumałam się nad wierszem.
Piękny wiersz i taki smutny. Pozdrawiam
Piękny, nastrojowy wiersz .Och, ile chciałoby się
powiedzieć, i zdążyć...
Przepiekny wiersz poswiecony ojcu,lezka w oku mi sie
kreci.
Piekny wiersz-rozmowa, aż sercre mocniej bije...