Zbór demonów w piekle

W piekle diabłów była zwada
w której rogacz tak powiada:
w PRL-u to nie żarty,
na podziemiu przebywały czarty.

Przeganiali w kraju darmozjadów,
przebierańców, koniokradów,
złodziejaszków, spekulantów
i żyjących z ludzkich kantów.

Drugi demon z żalem opowiadał:
Ej ! przed wojną były czasy,
diabeł żył jak w kartach asy,
wszędzie miał szacunku wiele
w dzień powszedni i w niedziele.

Kiedy w PRL-u pękła struna
znikła w kraju też komuna
władzę wzięli w swoje szpony
spekulanci, przebierańcy i demony.

Powiadają: teraz nasze czasy
by napełnić szmalem kasy
tam gdzie chytrość, chciwość, zawierucha
mętna woda, władza krucha

Wyszła z piekła armia biesów
do robienia ciemnych interesów,
do nich dołączyli ziemscy spece
z diabelskimi programami w tece.

Oto wielkie i piekielne żniwa
kiedy demon w spółkach bywa,
tam gdzie żyła złota i pieniądze
na powierzchni morza i na lądzie.


autor Wals

Mili i kochani twórcy, proszę mi wybaczyć że nie zdążyłem odwiedzić wszystkich przyjacieli na stronach, przygotowuję się do kolejnej wystawy indywidualnej malarstwa w tym tygodniu ( otwarcie w sobotę), kilka dni będzie przerwy na mojej stronie. Pozdrawiam Wals

autor

Wals

Napisany: 2007-02-05 Dodano: 2007-02-05 07:26:31

Ten wiersz przeczytano 617 razy

Oddanych głosów: 25

Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Na dzień dobry

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie