zły
wlazła w skarpetach na obcasach
ta co piękności wchodzi w szkodę
naiwnie liczę do dziesięciu
raz dwa błąd oczy niezamknięte
banał z kadzidłem i trup w głowie
lepiej tabliczkę do drzwi przypnę
uwaga gryzę przyjdzie zaraz
ten co zawsze dwa razy dzwoni
same rachunki znowu liczę
trzy cztery pięć dość rzucam schabem
kaszpirowski niech sobie liczy
konserwy w export i na nerwy
autor
czuły szept
Dodano: 2009-12-04 10:46:59
Ten wiersz przeczytano 1167 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
to pewnie przez te skarpety:) mimo to z humorem +
Głos oddam i zmykam, bo ktoś tu jest zły:))
świetnie się czyta, super
bardzo podoba mi się Twój wiersz;) pozdrawiam
Czuły szepcie-doskonale rozumiem twą złość. Mnie
rachunki doprowadzają do szewskiej pasji.
Można dostać cholery i tak połowę płacimy
niepotrzebnie, zwłaszcza składki PZU. Gdy nam później
wypłacą całość , z przerażeniem widzimy jak nas podle
oszukano.18 lat płaciłem od urodzenia syna aż do jego
pełnoletności. Dostałem potem grosze. Nie mówię już o
tzw. książeczkach mieszkaniowych.Nie wkurzaj się,
jestem z Tobą. Jeszcze na tych bankowych lichwiarzy
przyjdzie kreska.Serdecznie Ciebie pozdrawiam. Na TAK.
Pięknie napisany wiersz pt. "zły" może trochę ostrym
piórem. Niedawno przychodzę do przyjaciela a na bramie
napis Uwaga: dobry pies gryzie i bez dzwonienia
wchodzę, pies poszczekał
i rzeczywiście był dobry, przyjazny. Więc często napis
groźny nie świświadczy o naturze że jest zły.
"skarpety na obcasach" the best - nie wiem, czy celowa
metafora? czy tylko mój odbiór? tak czy siak,
zapamiętam do końca życia :)
Stary sposób nigdy nie zawodzi mhmmmmmmmm 1 , 2 ,3 ...
złość przechodzi wraz z liczeniem;) takie to proste i
oczywiste...Pozdrawiam serdecznie:) p.s. dziękuję Ty
już wiesz za co...
Wiersz z sensem napisany znam inne powiedzonko ale tu
nie wypada wiec dobra rada z przymrużeniem oka
patrzmy na świat ,złości czasem dajmy upust .dziękuje
wiesz za co .
Ekspresyjny, bardzo ciekawy wiersz.
złościć się z klasą to wielka sztuka.... szkoda że ja
tak nie potrafię +pozdrawiam,dziękuję
Nie chciałbym być listonoszem, który tam się zjawi
nieproszony.
Pogratulować "niemyślenia" w skarpetkach na obcasach.
niebanalnie o złości, ciekawie piszesz
złość piękności szkodzi ale twój wiersz jest
ciekawy...