Zmoranoc
Czarny kot wskakiwał na piersi każdej
nocy.
Miała wrażenie, że dusi z poczucia
obowiązku.
Jakby przyrzekł sobie,
że on jeden nie zawiedzie.
Czekała z pokorą na dotyk łap,
wybijających rytm na ledwo bijącym
sercu.
Przecież od dziesięciu lat
tylko on jej dotykał.
Raz się zdarzyło, że nie przyszedł.
Z rozpaczy wykrztusiła zwiniętą w pięść
kulę sierści.
Dobrze, że tego nie widział.
Bezsilność jest obrzydliwa.
autor
DoroteK
Dodano: 2015-01-15 06:39:31
Ten wiersz przeczytano 2006 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (79)
Interesująca refleksja, pozdrawiam ciepło.
:(((
Pozdrawiam serdecznie:)
Miło Cię czytać, Dorotek :)
Ta wykrztuszona kula sierści jest dosyć przerażająca.
Dramatyczny do szpiku kości.
Piękny ,przenikający,zatrzymał mnie na długo i skłonił
do rozmyśleń. Pozdrawiam
smutek jest największą inspiracją
liryczny opis snów
ciekawy klimat wiersza
pozdrawiam
Doskonale opisałaś dramaturgię. Przekaz doskonały
Dorotko. Pozdrawiam
niesamowity, czytam i czytam...
Pozdrawiam, Dorotek:)
/łatwiej być nieszczęśliwą/ święte słowa, niektórzy są
szczęśliwi - będąc nieszczęśliwymi, taki paradoks...
czasem to powielanie /szczęścia/, które poznaliśmy w
dzieciństwie, innego nie znamy, ale jak mówisz -
trzeba walczyć i się uczyć:)
@bo mini, chyba niestety się nie da... to już choroba,
duszy choroba, i masochizm, żebyś wiedziała, to chyba
tak, że łatwiej być nieszczęśliwą, do szczęścia trzeba
siły, żeby być nieszczęśliwą wystarczy się poddać... i
tu chyba właśnie tak jest, to nieszczęście,
pokrzywdzenie, skrzywienie, to jakiś pewnik, w
szczęściu jest tyle niepewności... smutno, nawet
bardzo... ale póki życia jest nadzieja, ja ją ciągle
mam, za nas obie :-)
DoroteK, czasem z poślizgiem, ale zawsze chętnie Cię
czytam - lubię lekkie formy z głębszym przesłaniem,
które piszesz:) a ten dzisiejszy... można czytać wiele
razy i ciągle coś nowego znaleźć między wierszami, to
zatrzymuje mocno, jakiś dramatyczny masochizm, nie da
się uciec od tych łap?
/Czekała z pokorą na dotyk łap,
wybijających rytm na ledwo bijącym sercu./
Dobry, trochę smutny wiersz. Pozdrawiam.
zrobiło się smutno ale jutro też jest dzień metafora
świetna pozdrawiam
Dobry, wypełniony metaforami, przejmujący wiersz. Po
prostu życie, "pisane" pięknym piórem.
Miłego!