Bezdomny Anioł
Dzisiaj widziałam
bezdomnego Anioła,
brudnymi skrzydłami
ocierał o ziemię.
Niemym głosem
rozpaczliwie wołał,
ludzie nie zamieniajcie
serc w kamienie.
A łzy płynęły
mu kryształowe,
i czyste serce
biło żałośnie,
lecz wszyscy
odwracali głowy,
w ich duszach
nie było litości.
Nagle przed nim
stanęła dziewczynka,
taka niewinna
z warkoczykami,
podała chustkę,
bo żal jej było
Anioła zalanego łzami.
Spojrzał na nią smutno,
a ona się śmieje,
twarz jego nagle
się rozświetliła,
w oczkach zobaczył
wiarę i nadzieję,
która do ludzkich
serc powróciła.
Komentarze (40)
Witaj Mariolko. Mam wrażenie, że małe dzieci mają
wielkie serca.
Pozdrawiam cieplutko i z uśmiechem paa
Mariolko piękny wiersz i refleksja
Lubie wiersze o aniołach a dzieci potrafią rozjaśnić
pochmurne niebo
przegonic ołowiane chmury i wyczarować słoneczny
uśmiech :)
Pozdrawiam pogodnie
Zachorował tak nagle, był bez szans przeżycia. Jedna
noc zadecydowała o wszystkim
Dla mnie to bardzo smutne
Witaj Mariolu
Zrobiłam sobie małą przerwę
ponad tydzień temu w środę musiałam uśpić mojego
najwierniejszego przyjaciela Paco, był przy mnie 11
lat, bardzo to przeżywam, płaczę
Pozdrawiam
Odnajdźmy w sobie dziecko i anielską
cierpliwość.Piękny wiersz.
Wciągająca refleksyjna opowieść.
Pozdrawiam:)
Piękny refleksyjny wiersz w wierze i nadziei:)
pozdrawiam serdecznie Mariolu
Piękny wiersz,
Szkoda, że nie jestem tą dziewczynką, chętnie
przygarnęłabym go. Mariolu, pozdrawiam :)
ano, dziecko potrafi odmienić całe życie, potrafi
smutki w radości zamienić...
Wzruszająco...
Dobrej nocy.
ładnie napisałaś, ciepło, z uczuciem
Bardzo ciepły refleksyjny wiersz... pozdrowień moc :)
Ładna optymistyczna refleksja, nie ma to jak szczery
uśmiech dziecka:)
Ładnie napisany wiersz,sercem,z głębokim uczuciem
temat oddałaś.Serdeczności dla Ciebie