Do krytyków
Nie celuj krytyką w serce,
krytyką do serca trafiaj!
Chociaż nie znajdziesz drugiego
Mickiewicza ni Staffa,
Leśmiana ni Twardowskiego,
tudzież innych poetów,
być może w mojej "tfurczości"
nie będzie więcej "gnietów"?
Nie strzelaj w serce krytyką
i nie zabijaj słowem,
lecz słowem do serca trafiaj
i... niech Bóg da ci zdrowie.
ten apelik również do siebie samej...
autor
wielka niedźwiedzica
Dodano: 2015-09-20 16:45:51
Ten wiersz przeczytano 6181 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (108)
podpisuję się czterema kończynami - bardzo zgrabne :)
I ja obiema rękami się podpiszę, chociaż prawą lepiej
mi wychodzi...
Obiema ręcami pod tym się piszę:))