Dziesięciny
zapach szarości
ludzki folwark
w akademii romantyzmu
śmieciarze malarze
ozdabiają
wielkoformatowym patriotyzmem
publiczną przestrzeń
jesień w podeptanych liściach
brązowieje dzień
wieczór wygląda prowokująco
z rozświetlonych okien
spoglądają w ciszy
biało-czerwone twarze
na ulice mlekiem
i miodem płynące
Komentarze (1)
wow, brak słów , piękny wiersz...