Garście błękitu...
Róże mi dałeś, chłodne i wyniosłe,
W całym swym pięknie jakby nie z tej
ziemi,
A sercu bliższe złote słońca wiosny,
Żółte kaczeńce nad strumieniem, w
cieniu.
Garście błękitu niezapominajek,
Okruszki nieba pogubione w trawie,
Stęsknione wiosny, błądząc po rozstajach,
czekają pewnie powrotu żurawi.
I ja też czekam sadów rozszalałych,
Biegnących z wiatrem,
W krajobrazy ziemi
Tęsknię i czekam
Pięknem oniemiała,
Z sercem co w piersi też chce się
zielenić...
Komentarze (13)
Pięknie.
Pozdrawiam
Ładny wiersz pachnący wiosną.Pozdrawiam bardzo
serdecznie.
Cudnie :)
Przepięknie.
Piękny wiersz, też uważam,
że wszystkie kwiaty są piękne
mnie osobiście stokrotki też cieszą, jeśli są zerwane
od serca przez miła temu sercu osobę :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wszystkie kwiaty są piękne, ale... nie wypada dać
miłej dać miłej np. bukieciku z mleczy.
Przepiękny:)
Bardzo ładny wiersz. Podzielam sympatię peelki do
polnych kwiatów. Miłego dnia:)
Piękny wiersz z nadzieją na wiosenne klimaty
Pozdrawiam ciepło :)
Poetycka metaforyka. Od tytułu po puentę.
Miłego dnia życzę.
,,Tęsknię i czekam'' na więcej takich dzieł.
Czułe wyznanie podmiotu lirycznego
wpisane w wizję kolorów wiosny- niech każdy dzień
będzie jasny
i radosny
Pięknie, po prostu :)