Jesienne korale
Paciorki z gliny, maleńkie,
szklić będę co dzień z mozołem,
na tę zieloną sukienkę
(to święto, gdy ją ubiorę).
Przeróżne myśli odcienie
(lecz ciepłe, przecież o Tobie),
to nimi szarość odmienię,
zwyczajność gliny ozdobię.
A potem splotę rzemyki-
paciorki w splotach nadzieją,
radosną wiarą, że nigdy
marzenia w nich nie spłowieją.
autor
beivka
Dodano: 2008-09-23 00:39:15
Ten wiersz przeczytano 708 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Piekny styl, piekne rymy. W bardzo ciekawy sposob
piszesz o milosci, pelnej optymizmu.
Twoj wiersz w ciekawy sposob mowi o milosci. Bardzo
liryczny i nastrojowy a jego klimat zostaje z
czytelnikiem po przeczytaniu wiersza.
Taka stuprocentowa kobieta , kokietka, ubrana w
sukienkę, a jeszcze jak założy paciorki, toż to będzie
święto...Marzenia w nich zaklęte jak muszki w
bursztynie,pięknie...
bardzo ladny , powiedziałabym ...magiczny wiersz
Rytm wiersza nie pozwala na melancholię, kolorystyka
bardzo optymistyczna.
fajny rytm :) :)
mocny, z magią , smakuje jak magiczne jablko.
optymistyczne slowa...paciorki marzen w nas nigdy nie
wyblakna, jezeli bedziemy o nie dbali ... rytmiczny
wiersz :)
Wiersz napawa otuchą. Bardzo sympatyczny i lekki.
Pochłania się go w mig.
Maleńkie paciorki z gliny,ciepło, kolorowo,
odświętnie, ładnie.Radosny wierszyk, ośmiozgłoskowiec,
dobry rym.
wiara i nadzieja one podtrzymuja nas na duchu
pozwalają przetrwać najgorsze chwile -wiersz z dużą
dawką optymizmu -brawo
Pełen nadziei i optymizmu jest twój
wiersz.Przeczytałam go z podziwem dla autorki. Masz
mój głos.
do tad45: jest gg,poczta,telefon itp a Ty się TU
pytasz jak Twój Dakar?? Ech...wsadź d...w auto i sam
zobacz:)
Świetny wiersz, czuć wprawne pióro, niebanalne
metafory.
Ładnie stroisz swoje paciorki z gliny, muszą być
dobrze wypalone, bo inaczej stracą swój kolor po
czasie.Gratuluję pomyslu na wiersz.