maratończycy
siedzą obok siebie
zwyczajnie - nic nowego
ona znów odpływa
on nie dostrzega
wydłuża się odległość
pomiedzy stolikiem a fotelami
a przecież kiedyś
na wyciągnięcie ręki
piją lurę dużymi łykami
zegar zmęczony tykaniem
tkwi w martwym punkcie
ma dosyć
bezsensownego zabijania czasu
on wie
a im wydaje się nieśmiertelny
(żałośni głupcy)
autor
Donna
Dodano: 2017-08-02 13:35:11
Ten wiersz przeczytano 772 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
skoro wiemy to dlaczego nie umiemy zrozumieć bo
przestaliśmy być ludźmi?
Bardzo ciekawie i życiowo :)
"Gdzie jest ta moc, co serce spina
Gdzie jest ta moc, gdy już jej nie ma
Dziś już w nich chłód po szczyty Alp
I tylko tli się żal..."
Ech...
Miłego dnia :)
Interesujący wiersz z chwilą zadumy...
Pomyślnego dnia Danusiu:)
Bywa i to jest bardzo smutne a czas jak złodziej
kradnie życiu sękundy minuty godziny Szczęscie
odchodzi nie zauważone
Pozdrawiam serdecznie Danusiu :)
Refleksyjny, ciekawy, dobry wiersz.
Miłego wieczoru Demono.
Pozdrawiam serdeczne
i dziękuję bardzo!!
fakt
Daje do myślenia... moc pozdrowień :)
Re: al-bo i to mi sie podoba, prawdziwa kobieta akcji.
Swietny komnetarz swietna rada... a nie tylko
marudzenie jak w powyzszym wierszu:) dziekuje za
odrobine usmiechu. Usciski Bozenko.
Kolejnym czytelnikom dziekuje za czytanie i
komentarze. Moc serdecznosci.
czasem szkoda czasu, to fakt,
zamiast go marnowac na nudny maraton, moze ruszyc
sprintem w poszukiwaniu drugich polowek, bo te chyba
nie z tego samego jablka:)
pozdrawiam:)
Zatrzymujesz chwilą refleksji
Pozdrawiam
Ech... życie. Pozdrawiam
Niesztampowo przedstawiłaś smutny okres w związku -
oddalania się od siebie.
Pisałam kiedyś o rutynie, może kiedyś odgrzebię ten
wiersz...
Pozdrawiam ciepło :)
Witaj.
Najbardziej przemawia do mnie wers dziewiąty.Jałowość
relacji w związku.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.
oby mnie nie spotkało takie...myślę,że rozczarowanie
sobą chyba:)
Pozdrawiam serdecznie:)