A miało być rozrywkowo
Na dancingu byłam wczoraj,
wielbicieli miałam w bród,
"jakaś laska, chyba nowa",
ślinka im leciała z ust.
A ja dumna, jak pawica,
nieprzystępna niczym głaz,
chciałam poznać królewicza,
tylko mnie ogarnął strach.
I usiadłam cicho w kącie,
przeklinałam cały świat,
ponoć taka jest odważna,
a tu nagle, bęc i krach.
W domu jestem bardzo mądra,
już od rana japę drę,
tu usiadłam, jak ta flądra,
ani be i ani me.
Nie zarwałam więc nikogo,
byłam w nerwach, bardzo zła,
wiem, ja wstałam lewą nogą
i do diabła taki fart.
autor
Ola
Dodano: 2017-04-03 21:40:18
Ten wiersz przeczytano 7986 razy
Oddanych głosów: 146
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (350)
Dziękuję lotka
Pozdrawiam:-)
:-)))
Wstyd przyznać, ale też tak mam :-)))
Pozdro ciepłe Olu :-)
Ja oglądam na you tube ,, snajper gry wojny "
waldi:-) :-) :-)
Sabinko dziękuję i pozdrawiam:-)
Znikaj Wandziu, ja oglądam film:-)
Zmykam czytać ksiązkę
Cmok moze jeszcze wpadnę :)
Łap ciasteczko i cmok na pogodny wieczór Oluś
Dzieki :)
jestem jestem Olu miła .
Bez względu na pogodę duchem zawsze młoda i radością
tryska nasza Oleńka i oby tak wszyscy z humorem do
życia podchodzili hmmm
miłego wieczorku:)
Miłego wieczorku:-)
MamaCóra
molica
wldi
Wandziu
PanieMisiu
Gabi
Grażynko ( tańcząca z wiatrem) miło, że zajrzałaś:-)
szara mgła
Dziękuję i pozdrawiam:-)
:)
Witaj,
dziekuję za komentarz, wybacz, że tak późno - byłam
'wyjechana'.
Wiersz; a może to Twoje szczęście, bo jak pech to
pech...
Gdybyś tak Kalibabkę poderwała - w TVPL pokazywali
nowego, kolejnego już...
Serdecznie pozdrawiam.
Miłej niedzieli.
Witam słoneczkiem Ciebie Olu .. miłego dnia życzę ...