A miało być rozrywkowo
Na dancingu byłam wczoraj,
wielbicieli miałam w bród,
"jakaś laska, chyba nowa",
ślinka im leciała z ust.
A ja dumna, jak pawica,
nieprzystępna niczym głaz,
chciałam poznać królewicza,
tylko mnie ogarnął strach.
I usiadłam cicho w kącie,
przeklinałam cały świat,
ponoć taka jest odważna,
a tu nagle, bęc i krach.
W domu jestem bardzo mądra,
już od rana japę drę,
tu usiadłam, jak ta flądra,
ani be i ani me.
Nie zarwałam więc nikogo,
byłam w nerwach, bardzo zła,
wiem, ja wstałam lewą nogą
i do diabła taki fart.
Komentarze (350)
Witaj Olu deszczową pogodą wstałem po 11 tej .. a
zupka już na ukończeniu .. z fasolki szparagowej .. i
powiedz jak mnie ma Jadzia zostawić ..
Miłego dnia;)
Wandziu
Piwonio
waldi
dziękuję i pozdrawiam :)
Heh hej Pracusiu :) Jesteś w ogródku ?
Wpadłam na chwilke odpocząć i wypić z Toba kawę łap
deserek i marchewkę dla mojej ulubienicy Niech
zaszczeka i sie połasi :)
Cmok na pogodny dzień
nie ma nic złego...
pozdrawiam:)
Dobranoc już jestem i zaraz spadam dobranoc Olu
..tancerko mojego życia miłych snów ..
Dziekuje. Dobrej nocy:)
Andrzeju i Andrzeju:). Dziekuje i pozmrawiam
Andrzeju i Andrzeju:). Dziekuje i pozmrawiam
kaczorku to bylo w wiejskiej remizie:). dziekuje i
pozdrawiam
Wyszło bardzo fajnie
A gdzie to było Olu? :)
fajna, życiowa ironia+:) pozdrawiam Ola
a kuku Panienko z okienka
Cmok na fajne popołudnie
Szukam i szukam, mam:)
Dzięki Danusiu
Pozdrawiam :)